Co właściwie oznacza „Eco Senior”?
Słownikowa definicja ekologii głosi, że „Jest to nauka zajmująca się badaniem zależności między organizmami żywymi, a środowiskiem żywym i nieożywionym”. Jednak definicja ta przez lata dynamicznie ulegała modyfikacjom. Postęp cywilizacyjny determinuje zmiany i postrzeganie każdej z kategorii naukowych. Uzależnione jest to od sytuacji geopolitycznej, gospodarczej oraz stopnia postępu w zakresie edukacji w każdym Państwie na świecie.
Współczesny Eco Senior jest osobą posiadającą szerokie doświadczenie w zakresie ekologii. Często nie jest ono powszechnie zauważane i doceniane, a w praktyce to właśnie ono stanowi źródło obowiązujących trendów „zero waste”(zero marnowania, zero odpadów). Ruch ten mówi między innymi o tym aby ograniczać kupowanie, segregować śmieci, używać produktów ponownie, przetwarzać je, kompostować, naprawiać.
Jako seniorzy w swoim życiu od lat spotykaliśmy się z rozwiązaniami służącymi ekologii oraz stanowiącymi podstawę, aktualnych nurtów ekologicznych. Często zdarzało się, że to nasza sytuacja ekonomiczna, życiowa czy brak dostępu do różnego rodzaju produktów wymuszały pełną współpracę z przyrodą i otoczeniem. To żyzna gleba zapewniała owocne plony w przydomowym ogródku. To las, łąki i pola dzieliły się z nami leczniczymi roślinami, ziołami czy dzikimi owocami. Współcześnie zdarza się, że młodsze pokolenia praktykują wyprawy na jagody czy grzyby, jednak stanowi to bardziej formę relaksu i pewnego rodzaju rozrywki. My często nie mieliśmy innego sposobu na urozmaicenie diety, a czasem i zaspokojenia głodu. Pamiętamy zbieranie pokrzyw i dzikiego szczawiu na zupę, robione w domu napary z polnego rumianku, nagietka, sok z czarnego bzu, dzikiej róży czy jarzębiny.
Nie marnowaliśmy żywności. Nawet z przysłowiowych resztek produktów, potrafiliśmy stworzyć wartościowe posiłki. Nie tonęliśmy również w morzu plastiku, a na co dzień używaliśmy szklanych wielorazowych naczyń i opakowań. Na zakupy do dziś chodzimy z własną płócienną torbą, niejednokrotnie uszytą własnoręcznie. Czasem nadal szyjemy, robimy na drutach, przerabiamy stare ubrania czy cerujemy skarpetki. Działamy wedle zasady napraw, a nie wyrzucaj.
Przez lata produkowaliśmy domowe wyroby w słoikach. Spiżarnia była zapełniana od sezonu do sezonu, jedzenia wystarczało na cały rok, a to co pasteryzowane i ukiszone nigdy się nie marnowało.
Ekologiczna wiedza seniorów często nie bywa dostrzegana, pozostaje również nienazwana żadnym z modnych haseł. Wskutek tego myślimy, że nie jesteśmy na czasie z tematyką ekologii. Nic bardziej mylnego. Powinniśmy uświadomić sobie jak wiele wiemy i jak mnóstwa rzeczy możemy nauczyć innych.
Jako seniorzy patrzymy na świat przez pryzmat swoich doświadczeń. Być „eko” w dzisiejszych czasach to kształtować świadome nawyki żywieniowe, mieszkaniowe, korzystać z naturalnych detergentów i środków myjących, ograniczać zakupy tylko do niezbędnych produktów oraz oszczędzać wodę i energię elektryczną. My naturalnie doceniamy wszystkie udogodnienia technologiczne, a detergenty jak soda z wodą, ocet czy kwasek cytrynowy są dla nas oczywistym, znanym od lat sposobem na usuwanie zanieczyszczeń. Zwróćmy więc uwagę na nasz potencjał związany z wiedzą ekologiczną. Nie jest on znikomy, a wiele z praktykowanych przez nas latami rozwiązań z pewnością znajdzie swoje miejsce w aktualnej rzeczywistości.
Jako osoby starsze jesteśmy postrzegani jako autorytety w wielu dziedzinach. Zdarza się, że pomimo wiedzy w danym obszarze, nie dzielimy się swoimi poglądami i radami z młodszymi pokoleniami. Postarajmy się to zmienić i znaleźć wspólny język z dziećmi, wnukami, a może i prawnukami - w trosce o nasze wspólne dobro.
Fundacja Eco Senior ul. Miejska 7 |
|
e.madra@swiatseniora.org | |
+48 607 887 722 | |
Wytycz trasę dojazdu |